Podrażniony po porażce w Superpucharze Włoch Juventus Turyn pokazał ofensywny potencjał. W pierwszej kolejce przed własną publicznością 6-krotny mistrz kraju z rzędu był w stanie strzelić trzy bramki. Gospodarze byli bliscy straty goli, lecz wysoką formę od początku rozgrywek prezentuje doświadczony Ginaluigi Buffon.

Juventus Turyn rozpoczął walkę o obronę kolejnego tytułu mistrza kraju. Przed własną publicznością drużyna Massimiliano Allegriego podejmowała Cagliari, które było w stanie wywalczyć dość nieoczekiwanie 11 pozycję na zakończenie poprzednich rozgrywek. Juventus był zdecydowanym faworytem. Już w drugiej minucie Bianconerii stworzyli bramkową okazję. Na uderzenie z rzutu wolnego zdecydował się Pjanić. Futbolówka nie znalazła drogi do bramki przeciwnika, gdyż poszybowała nad bramką. Gospodarze nie zwalniali tempa. Kolejna szansa na zmianę wyniku pojawiła się w 10 minucie.

Aktywny tego dnia Mandżukić zmusił do interwencji bramkarza gości. Ten sam zawodnik przypieczętował przewagę Starej Damy w 17 minucie gry. Chorwat wpisał się na listę strzelców po znakomitym dośrodkowaniu z prawej strony boiska Lichsteinera. Juventus podczas letniego okienka transferowego stracił dwóch doświadczonych obrońców. Szeregi Starej Damy opuścili Dani Alves oraz Leonardo Bonucci. Defensywna w domowym pojedynku nie stanowiła monolitu. Gospodarze za sprawą doświadczonego Buffona zachowali czyste konto do zakończenia pierwszej połowy. Reprezentant Włoch musiał interweniować w 35 oraz 39 minucie.

W tym czasie po stronie Cagliari szans na zmianę wyniku próbował szukać Diego Farias. Buffon w pierwszej próbie nie dał się pokonać, a w drugiej skutecznie obronił rzut karny. Niewykorzystane sytuacje się zemściły. Gospodarze podwyższyli rezultat tuż przed zakończeniem pierwszej połowy. Na listę strzelców wpisał się Paulo Dybala. Reprezentant Argentyny wykorzystał znakomite długie podanie Pjanicia i w sytuacji sam na sam podwyższył prowadzenie.

Juventus już na początku drugiej połowy mógł podwyższyć rezultat. Bliski drugiego gola w meczu był Dybala. Piłka po uderzeniu Argentyńczyka zatrzymała się na poprzeczce bramki Cagliari. Decydująca o losach spotkania akcja miała miejsce w 66 minucie. Na listę strzelców wpisał się trzeci z ofensywnych piłkarzy Juventusu. Gonzalo Higuain wykorzystał kombinacyjną akcję miejscowych oraz zagranie Samiego Khediry. Juventus ostatecznie był w stanie odnieść cenne zwycięstwo na początku rozgrywek. Na własnym stadionie Stara Dama pokonała 3:0 Cagliari.

1 kolejka ligi włoskiej 2017/2018

Juventus Turyn – Cagliari Calcio 3:0 (2:0)

Mario Mandżukić 12, Paolo Dybala 45+1, Gonzalo Higuain 66.

Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.