NBA: W Cleveland zapunktowali wszyscy, ale to Golden wygrało mecz

Dodano 9 czerwca 2018r, w Koszykówka, przez misiek
NBA: W Cleveland zapunktowali wszyscy, ale to Golden wygrało mecz

Golden State Warriors zamierza obronić wywalczą mistrzowską koronę na parkietach NBA z zeszłęgo sezonu. W drugim meczu finałowym gospodarze w meczu przeciwko Cleveland Cavaliers zaprezentowali ofensywną koszykówkę. Przeciwnikowi byli w stanie rzucić 122 punkty. Bohaterem spotkania został Stephen Curry zdobywca 33 punktów, w tym miał 9 celnych rzutów za trzy punkty.

Golden State Warriors mając lepszy bilans było gospodarzem pierwszych dwóch finałowych spotkań koszykarskiej NBA. Na własnym parkiecie podejmowali Cleveland Cavaliers, z którymi wygrali pierwszy mecz. W drugim spotkaniu od początku narzucili własne tempo gry. Pod koszem przeciwnika niezwykle aktywny był środkowy McGee. Zdobywał wiele punktów wykorzystując podania kolegów z drużyny Duranta czy Curryego. Obaj sami zdobywali punkty z półdystansu, a pierwszy celny rzut za trzy wykonał Thompson. Gospodarze prowadzili 13:6. 

Prowadzenia Golden nie oddało do zakończenia meczu. W pierwszej kwarcie po zespołowych akcjach punkty zdobywali Durant, Thompson, czy Livingston. W drużynie Cleveland Hill oraz Smith trafili z dystansu. Kluczowymi akcjami popisywał się James. Doświadczony Amerykanin wykorzystywał faule przeciwnika zdobywając punkty z linii rzutów wolnych. Po 12 minutach gry gospodarze prowadzili 32:28. W drugiej odsłonie gospodarze poprawili grę w obronie. Przyjezdnym pozwolili tylko na 18 punktów. Love z Hillem notowali na swoim koncie trzypunktowe akcje. Indywidualne konto powiększał Green, czy rezerwowy Clarkson. W drugiej kwarcie za trzy zaczął trafiać Curry. Punkty z półdystansu dokładał Thompson. Ważnym elementem gry były skuteczne akcje Livingstona oraz efektowne pod koszem McGee. Przewaga gospodarzy osiągnęła 13 punktów 51:38. 

W trzeciej kwarcie obie drużyny starały się grać ofensywną koszykówkę. Z dystansu dla gości trafiał Love, Nance umiejętnie wykonywał rzuty wolne, a pod koszem punktował Thompson. Gospodarze utrzymywali bezpieczny wynik po akcjach McGee, Bella, czy Curryego. Po trzech kwartach Golden prowadziło 90:80. Bohaterem czwartej kwarty został Stephen Curry. Rozgrywający wziął na siebie ciężar zdobywania punktów. Punktował głównie za trzy. W ten części gry oddał pięć celnych rzutów z dystansu. Wsparty Livingstonem i Durantem pewnie pokonali Cleveland 122:103. W końcowych fragmentach pojedynku na parkiecie pojawili się rezerwowi koszykarze. W drużynie Golden punktowali po wymuszonych faulach przeciwnika. Cook trafił za dwa, a po stronie gości punktowali Osman, doświadczony Calderon czy Hood. James uzbierał 29 punktów, ale to Golden po dwóch meczach prowadzi 2:0 w rywalizacji do czterech zwycięstw.

2 mecz finałowy NBA 2017/2018

Golden State Warriors – Cleveland Cavaliers 122:103 (32:28l 27:18; 31:34; 32:23)

Punkty Golden: Curry 33, Durant 26, Thompson 20, McGee 12, Livingston 10, Green 5, Bell 5, West 3, Cook 2.

Punkty Cleveland: James 29, Love 22, Hill 15, Thompson 11, Green 6, Smith 5, Calderon 4, Nance 2, Clarkson 2, Osman 2, Hood 2, Zizic 2, Korver 1.



Jeśli artykuł Ci się podobał, kliknij w reklamę na tej stronie. Pomoże mi to w utrzymaniu bloga, który tworzę.

Komentarze do NBA: W Cleveland zapunktowali wszyscy, ale to Golden wygrało mecz :

    Do tego wpisu nie napisano jeszcze komentarza. Badź pierwszy!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Zaznacz, jeśli NIE jesteś robotem